Lecz tej samej nocy Pan skierował do Natana następujące słowa: «Idź i powiedz mojemu słudze, Dawidowi: To mówi Pan: „Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół.
Dam ci sławę największych ludzi na ziemi. Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej i ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu, kiedy ustanowiłem sędziów nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami. Tobie też Pan zapowiedział, że sam Pan dom ci zbuduje.
(2 Sm 7, 4-11)
Dzisiaj wigilia, dzień oczekiwania na narodzenie Jezusa. W tym dniu gdzie przygotowujemy się do wieczerzy wigilijnej troszcząc się o to by wszystko było dobrze i na czas przygotowane, nie zapominajmy o najważniejszym, o swoim sercu. To w nim jest mieszkanie naszego Pana, który pragnie dzisiaj przyjść do nas i na nowo narodzić się i zamieszkać w naszych sercach . Nie zamykajmy więc dzisiaj naszych serc na Jego przyjście i z radością przyjmijmy w gościnę, nie tylko tego nie zapowiadanego gościa dla którego zostawiamy puste miejsce przy stole, ale tego najważniejszego gościa , Jezusa Chrystusa. On przychodzi dzisiaj by obdarzyć nas pokojem i miłością. Oczekujmy więc z radością Jego narodzenia.