Prawdziwa wolność to życie zgodne ze swoją tożsamością, to odwaga podejmowania decyzji, które są zgodne z Bożym planem na moje życie. Wolnoć to także otwarcie się na drogę uzdrowienia oraz przebaczenia, aby zostawić przeszłość, która niejednokrotnie jest dla nas jak kula u nogi.
Kurs Estera, który tym razem był przeprowadzony w wersji on-line stał się okazją dla uczestniczek podjęcia decyzji dotyczących zostawienia trudnych doświadczeń z przeszłości, aby móc żyć pełnią życia dzisiaj.
W rekolekcjach brało ponad 30 kobiet z Polski, Irlandii, Francji, Czech plus ekipa prowadząca. Konferencje, dzielenie w małych grupach (on-line), modlitwa indywidualna, Eucharystia. Pomimo zamkniętych drzwi Duch Święty przychodził do uczestniczek i prowadzących z pokojem, uzdrowieniem i umocnieniem tożsamości.
Świadectwa uczestniczek kursu
Do udziału w kursie zachęciły mnie koleżanki z DN na naszym wrześniowym spotkaniu na żywo. Zapisałam się więc, chociaż nie spodziewałam się po nim zbyt wiele. Wydawało mi się, że znam siebie dość dobrze, w końcu żyję na tym świecie już prawie 50 lat. Jakże się myliłam! Okazało się, że moje zdanie na swój temat jest wypaczone przez wszystkie bolesne wydarzenia, które miały miejsce nie tylko w moim życiu, ale i moich przodków. Dopiero teraz dowiedziałam się kim jestem naprawdę – lepiej późno, niż wcale 😉 Bycie ukochaną córką Boga zmienia wszystko! Od dawna chciałam uwolnić się od bagażu przeszłości, który ciążył mi jak młyński kamień. Nie wiedziałam jednak jak to zrobić. Teraz wiem, że trzeba prosić o pomoc Tego, Który Jest Wszechmocny. Kurs Estera był moim pierwszym krokiem ku wolności i ogromnie się cieszę, że go zrobiłam. Zachęcam wszystkie kobiety niezależnie od wieku i doświadczenia do wybrania się w tę podróż ku własnej wolności 🙂
Izabela
Na kursie Estera odzyskałam pokój serca. Zapewnienie tego, że Bóg mnie kocha i ma plan na moje życie, że to co mi się przydarza nie jest bez znaczenia. Od teraz codzienną walkę chce zaczynać jak Estera, z modlitwą na ustach już nie sama lecz z Nim.
Joanna
Widziałam w Twych oczach ogień, gdy rozkochałeś mnie w Sobie – Kurs Estera był dla mnie czasem doświadczenia czułej bliskości Jezusa. Wiem, że to Ty mnie wybrałeś, by światu mówić o Tobie – Podczas Kursu Estera przyjęłam do serca prawdę, że jestem ukochaną córką Boga. Jezu, Twa miłość nigdy nie gaśnie – Przez cały czas trwania Kursu czułam, że Jezus leczy rany mojego serca. Jezu, Twa łaska budzi mnie zawsze – Dzięki słowom wypowiedzianym przez osoby prowadzące Kurs moje serce stało się bardziej wrażliwe na miłującą obecność Jezusa. Ty jesteś Panem mojego serca – Przejście przez Kurs Estera pomogło mi oddać kontrolę nad moim życiem Jezusowi i pozwolić, żeby to On mnie poprowadził. Oblubienica ma Oblubieńca – Podczas modlitwy wstawienniczej usłyszałam i przyjęłam do serca słowa, że jestem oblubienicą Jezusa 🙂 Dziękuję dobremu Bogu za każdą osobę, która przygotowywała i prowadziła ten Kurs 🙂 Niech dobry Bóg obficie Wam błogosławi!
Ilona
Nie spodziewałam się takiej treści w kursie Estera. Myślałam, że to będzie dotyczyło przede wszystkim opisu stroju i urody Estery. Owszem ten temat też był poruszony, Jednak sam kurs odebrałam jako wezwanie do nawrócenia. Do przekroczenia swoich granic i niemożności. do przebaczenia czy pojednania. Osobiście ja zostałam wezwana do otworzenia drzwi Chrystusowi i do powtarzania: Jezu, ufam Tobie. Teraz po kursie staram się, kiedy to możliwe, odmawiać koronkę do Miłosierdzia Bożego wraz z radiem Niepokalanów i Sanktuarium z krakowskich Łagiewnik. Te słowa: Jezu, ufam Tobie mają być moim cytatem, maksymą życiową.
Dorota
Kurs został zrealizowany przez środowisko Dzielnych Niewiast, które działają w ramach Centrum Kobieta Świadoma Misji przy Stowarzyszeniu Szkoła Ewangelizacji Sursum Corda.
Paweł Drobot