W dniach 26-29 października 2023 roku, odbył się kurs Jan w Domu Rekolekcyjnym Zgromadzenia Sióstr MB Miłosierdzia w Łazach koło Warszawy. To piękne miejsce, otoczone zielenią i ciszą, sprzyjało skupieniu i refleksji.
Było to dzieło wyjątkowe, gdyż Pan powołał do wspólnej posługi osoby z wielu szkół ewangelizacji św. Andrzeja rejonu warszawskiego: św. Marka Warszawa; św. Marka Radom; św. Dobrego Łotra Radom; św. Wincentego Pallottiego Otwock; Sursum Corda filia Warszawa; bł. Ks. J. Popiełuszki Warszawa Ochota; sł. Bożej Wandy Malczewskiej Łódź.
Kurs Jan to niezwykła przygoda duchowa, która nadaje cel naszemu życiu. To szansa na spotkanie z Jezusem, który jest naszym najlepszym Przyjacielem i Nauczycielem. To okazja do poznania siebie i swojego powołania jako ucznia Jezusa. To czas nauki, formacji, modlitwy, wspólnoty i nawiązywania relacji.
Każdego dnia mieliśmy okazję uczestniczyć w ciekawych wykładach, warsztatach, dyskusjach i świadectwach na temat tego, co znaczy być uczniem Jezusa. Dowiedzieliśmy się, jak ważne jest Słowo Boże, Eucharystia, wspólnota i posługa. Poznaliśmy cechy i mentalność prawdziwego ucznia Jezusa, który chce upodabniać się do swojego Mistrza i być tak jak On.
Na kursie nie zabrakło czasu osobistego spotkania z Jezusem w modlitwie. W przerwach między nauczaniem mogliśmy spacerować po terenie ośrodka, wyciszyć się, podziwiać piękno natury i oddać się całkowicie modlitwie i refleksji. To były chwile bliskości z Bogiem. Mogliśmy także korzystać z rozmów z opiekunem duchowym lub spowiedzi.
Był to również czas budowania relacji z innymi uczestnikami. Między przerwami odbywały się animacje, które wprowadzały dobry nastrój i zwiększały integrację między nami. Nauczyliśmy się też, jak odkrywać i rozwijać swoje talenty i wykorzystywać je w swojej wspólnocie.
Kurs Jan polecam każdemu, kto chce bardziej poznać swojego Nauczyciela i iść Jego śladami. To kurs, który daje radość, pokój i misję, jaką jest formowanie nowych uczniów we wspólnocie z innymi. Jest to najpiękniejsza misja, jaką możesz podjąć w swoim życiu.
Dariusz Zacharczuk