Jestem gotowa na życie z nowym nastawieniem
Jestem studentką tuż przed sesją, żyję w totalnym biegu. Wiedziałam, że potrzebuję rekolekcji. Taką radę otrzymałam także od pewnego księdza. Tym bardziej, tuż przed egzaminami kurs to bardzo dobra forma „odświeżenia” głównych prawd wiary. Czuję się gotowa na życie z innym nastawieniem, a po odrzuceniu grzechu…
Moje serce otworzyło się na miłość
Kurs pozwolił mi dostrzec ile kłamstwa i fałszu było w moim życiu i relacjach. Zmienił perspektywę moich działań, a także dał nadzieję, że nie muszę się sama ze wszystkim mierzyć. Moje serce otworzyło się na miłość. Uczestniczka, Kurs Nowe Życie, Warszawa maj 2022
Zaufałam Bogu
Przed kursem natrafiłam na fragment Pisma świętego zaczynający się od słów: „Odbuduję przybytek Dawida”. Reszta potoczyła się już według Bożego planu. Potrzeba było tylko mu zaufać i oddać ster życia w Jego ręce. Wypłynąć na głębię. Anna, Kurs Nowe Życie, Warszawa, maj 2022
Rozpoczęłam nowe życie
Po kursie czuję, że jestem wypełniona Duchem Świętym, abym mogła rozpocząć Nowe Życie. Uczestniczka Kursu, Warszawa maj 2022
Spojrzałam na wiele spraw w innym świetle
Kurs Estera bardzo dużo mi dał, pomógł spojrzeć na wiele spraw w innym świetle. Pokazał jak cenna jestem dla Boga w Jego oczach, że jestem jego dzieckiem, ukochaną córką. Niby wiedziałam o tym jednak na tym kursie mocno sobie to uświadomiłam. Kurs otworzył mi oczy…
Zostawiłam przeszłość za sobą
Kurs poukładał wiele rzeczywistości w moim życiu. Treści pozwoliły mi odciąć linę mojej przeszłości. Zrozumiałam, że by iść naprzód przez życie muszę zostawić za sobą wiele trudności i zranień. Chcę zacząć działać i żyć pełnią kobiecości. Kurs pozwolił mi również nazwać emocje i uczucia, które…
Oblubieńcza miłość
Podczas modlitwy wstawienniczej i tuż przed otrzymałam Słowo, które było potwierdzone na modlitwie o tym, że Jezus zaprasza mnie do miłości oblubieńczej. Potwierdziło to też, co od dłuższego czasu słyszę w Duchu. Ponadto kurs też pozwolił mi na zdefiniowanie, rozeznanie tego, co ciągnęło mnie w…
Córka Boga
Kurs Estera dał mi bardzo dużo. Ugruntowanie w tożsamości Córki Boga, poczucie bycia kochaną, piękną, wartościową. Uwolnił mnie od przykrych emocji z przeszłości związanych z bliską osobą. Otrzymałam wolność. Uświadomiłam sobie kierunek zmian. Na początku nie byłam zbyt entuzjastycznie nastawiona, ale okazało się, że był…
To ja muszę podjąć decyzję
Uświadomiłam sobie, że to ja muszę podjąć decyzję o tym, że chcę być wolna, że chcę zaufać Panu Bogu, że bez mojej decyzji nie porzucę starych tożsamości i ról. Pan Bóg jest po mojej stronie, robi tysiące kroków w moją stronę, ale ja sama muszę…
Jestem kochana przez Boga
Kurs Estera mi dał poczucie, że jestem kochana przez Boga i nie muszę rozpaczliwie szukać miłości i akceptacji u innych ludzi, mogę się schronić w Jego kochającym sercu. Alessandra
Zmiana myślenia
Dzięki kursowi zmieniłam myślenie na temat swojej tożsamości. Uświadomiłam sobie, że to Bóg jest wyznacznikiem tego kim jestem, nie ktoś inny. Beata
Słowo, które uzdrawia
Dużo zrozumiałam, gdy szukałam w Biblii najważniejszego fragmentu dla siebie, bo trafiłam na zaznaczone fragmenty, które mówią o tym, co wolno, a czego nie wolno. Zrozumiałam, że szukałam informacji, wskazówki, co robić, a czego nie robić, a gdy to wypełnię, to dopiero wtedy będę godna,…
Słowo Boże
Od zawsze wiedziałam, że Słowo Boże jest cenne, ważne. Dzięki kursowi Emaus zrozumiałam, że Słowo może być miodem na gorycz, rozczarowanie mojego serca. Kurs zasiał we mnie ziarenko, które zamierzam pielęgnować, czytając Słowo Boże. Jestem wdzięczna każdemu głoszącemu za wygłoszoną konferencję. Każda dotknęła moje serce.…
Pismo Święte
Kurs Emaus uświadomił mi, że w moim życiu jest wiele dobra, za które powinnam stale dziękować. Jednym z takich dóbr jest Pismo Święte, w którym mogę odnaleźć ukojenie serca i dusz, które odpowie na wszystkie pytania i wątpliwości. Poznawanie Słowa Bożego to nasze BOGACTWO. Czuję,…
Jezus – Słowo
Jezus Słowo podczas adoracji Najświętszego Sakramentu udzielił mi upomnienia, abym nie była niecierpliwa wobec moich najbliższych, ich pobożności, wiary, zaangażowania, przełamywania siebie. Jezus powiedział, że On jest cierpliwy i ja także powinnam. Chwała Panu! Natalia
Blisko Słowa
Przychodząc na kurs sądziłem, że jestem już blisko Słowa, bo przecież codziennie czytam Jego fragment. Ten czas pokazał mi, że Słowo oprócz czytania i rozważania chce ode mnie pójścia dalej, czyli życia Nim i głoszenia. Jedynie bierne przyjmowanie nie jest tym, co mówi Pismo. Przecież…
Sandra
Od początku kursu przewijała się na mojej osobistej modlitwie przypowieść o drzewie figowym. Nie rozumiałam, o co chodzi. Przeczytałam tę przypowieść w Ewangelii Marka, Mateusza i Łukasza, ale ciągle widziałam tylko to, że drzewo nie przynosi owoców. Dopiero w ostatnim dniu kursu, gdy przeszło się…
Sabina
Kurs bardzo pomógł mi zaglądnąć w głąb mnie samej, by zobaczyć jakim jestem uczniem. Uświadomiłam sobie swoje ograniczenia, że bez Jego łaski niewiele sama mogę zrobić, muszę Mu zaufać. Kurs bardzo pomógł w umocnieniu mej wiary, by stać się uczniem odważnym, a nie uczniem letnim.SabinaKurs…
Ania
Kurs Estera uświadomił mi, że ważna jest moja tożsamość. Zrozumiałam, że źródło mojej tożsamości jest w Bogu. Muszę zostawić przeszłość za sobą. Bóg czyni w moim kierunku tysiąc kroków, ale ten jeden w Jego kierunku zawsze muszę zrobić sama… Przede mną jeszcze daleka droga, jeszcze…
Justyna
Na ten kurs przybyłam aby uwolnić, odkryć, zobaczyć swoją kobiecość. Dowiedzieć się czegoś nowego o sobie, nauczyć się być bliżej siebie i uwolnić choć w części od tego co mnie ogranicza w byciu sobą! Odkryłam w sobie trudność w przeżywaniu swojej kobiecości, emocji, piękna. Treści…
Iwona
Kurs Estera, to był dla mnie niesamowity czas, piękny a zarazem trudny. Już w piątek (pierwszy dzień kursu) Pan postawił mnie w prawdzie o sobie, pokazując, że nie poradziłam sobie sama ze wszystkimi zranieniami jakie mnie spotkały w dzieciństwie. Ale Pan pokazał mi także, że…
Kasia, 49 l.
Bardzo ważne i budujące było dla mnie otrzymanie nowej tożsamości. Ważna też była oprawa kursu, dbałość o szczegóły, o piękno. Uświadomiłam siebie, że zawsze powinnam o siebie dbać, szanować siebie. To jak ja sama mówię o sobie, jak traktuję siebie, może mnie budować lub nie.…
Monika P.
Dziękuję Panu Bogu za to, że przemówił prosto do MNIE. Bóg nazwał mnie po imieniu, trafił do MOJEGO SERCA. Poczułam się najważniejsza i najpiękniejsza w Jego oczach. Chwała Tobie Jezu za to, że przyszedłeś do mnie, do mojego życia, do mojego gniewu – dziękuję, że…
Ewa
Na tych rekolekcjach odkryłam i przyjęłam w sercu, że jestem córką Boga. Mam przede wszystkim relację z Jezusem. Na kursie Estera po raz pierwszy do Boga Ojca powiedziałam “Tatusiu”. Dotąd zawsze odległy, groźny, staje się łagodny, bliższy. Drugi obszar, który Pan dotknął na tych rekolekcjach,…
Agnieszka Anna
Na rekolekcjach uzdrowienia wspomnień w Magdalence (styczeń 2018) Bóg-Tatuś pozwolił mi odkrywać Siebie jako mojego miłującego i w pełni akceptującego mnie Tatusia. Teraz na rekolekcjach Estera Bóg-Tatuś pokazał mi, że chce uzdrowić we mnie mój obraz siebie samej jako kobiety akceptującej siebie, bez masek i…
Anna
Dziękuję za ten piękny czas, za te słowa, których tak bardzo potrzebowałam. Nie pozwalałam innym siebie kochać, bo ten, od którego oczekiwałam miłości nie dał mi jej. Dostałam ból i rany. Bałam się relacji z innymi, szczególnie z mężczyznami. Obawiałam się, że znów będzie bolało.…
Ilona
Poznałam zranienie z dzieciństwa, którego do tej pory nie byłam świadoma. Zobaczyłam jak to zranienie wpływa na mnie i na moje relacje z innymi ludźmi. Oddałam to zranienie Jezusowi i wierzę, że On mnie uzdrowi we właściwym czasie i we właściwym czasie da mi całkowitą…
Karol, Kraków
Bóg przyszedł przez drugiego człowieka. – Od przyjaciela z pracy usłyszałem o Mszach św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie. Poszedłem na Eucharystię. Ten człowiek pokazał mi, jak wygląda prawdziwa wiara; przekonały mnie jego czyny i świadectwo, a nie słowa. Przyszedłem do Jezusa. Dopiero wtedy…
Iza, Kraków
Od 14 roku życia byłam we wspólnocie. Fascynowało mnie przebywanie z ludźmi, którzy świadomie wybierali Jezusa. Szybko okazało się, że we wspólnocie nie jest łatwo, abym mogła wzrastać trzeba z siebie wiele dawać, ale tez mocno nad sobą pracować, by się wzajemnie nie ranić. Dostałam…
Tomek, Kraków
Należę do wspólnoty SNE od ponad roku. Właśnie w ubiegłym roku nawróciłem się i oddałem życie Jezusowi. Jak do tego doszło? Przez całe życie żyłem w leku i depresji. Ciągły ból serca towarzyszył mi cały czas. Modliłem się, chodziłem do kościoła i bardzo rzadko przystępowałem…